Sezon nurkowy w Polsce już za nami. Nurkowanie w mokrej piance w konfiguracji rekreacyjnej możemy już sobie darować, mało kto jest w stanie wytrzymać nawet chwilę,  w mokrej piance (nawet z ocieplaczem) w rodzimych akwenach. Nie jest to jednak trudne w suchym skafandrze i każdy kto się o tym przekonał, nie porzuci nurkowania nawet zimą.

Nurkowanie w najchłodniejszą porę roku ma swoje zalety woda w tym czasie zmienia się, przede wszystkim staje się czystsza i bardziej przejrzysta. Nie zmienia ot jednak faktu, że temperatura takiego zbiornika jest bardzo niska i aby nurkowanie takie zakończyło się bez szwanku, trzeba się na nie odpowiednio przygotować.  Miejsce i czas nurkowania powinny być wytycznymi do których dobieramy sprzęt nurkowy, w którym będziemy nurkować. Sprzęt nurkowy jest narzędziem, który możemy dowolnie dopasowywać. Nurkowanie w zimnym zbiorniku wymaga dobrania suchego skafandra i odpowiedniej konfiguracji sprzętu przede wszystkim automaty, które chcemy zabrać pod wodę na takie warunki muszą być po rzetelnym serwisie i powinieneś mieć pewność, że są 100% sprawne.

Na nurkowanie podlodowe trzeba przygotować i sprawdzić swój sprzęt nurkowy, jeśli zaś wypożyczamy sprzęt nurkowy powinniśmy zapytać o ostatnią datę serwisu sprzętu jak i legalizacji butli nurkowych. Na nurkowanie podlodowe trzeba też wziąć pod wodę swój najlepszy ocieplacz do suchego skafandra, aby mieć pewność, że niska temperatur anie zakłóci nam przyjemności z zanurzenia.